OCB?

Trafiając tutaj po raz pierwszy, (zakładając, że nie jesteś robakiem spamerem, czy też chińskim hakerem) jest dość duża możliwość, iż pomyślisz sobie: "No dobra, ale co ciekawego znaleźć tu mogę?"...

Ideą blogu jest przede wszystkim ocena, opis, recenzja skierowana w projekty okładek płyt muzycznych pojawiających się na rodzimym jaki i nierodzimym rynku, które bardziej lub mniej szczęśliwym trafem trafiły do Mojej kolekcji.

Nie wykluczam, iż czasami pokuszę się także o recenzje materiału znajdującego się nie tylko na okładce, ale tego zapisanego na krążku, jaki i również o komentarze wydarzeń, które poruszą w sposób szczególny osobę mą.

Tyle.